Hica niesamowita - 35 stopni

Niedziela, 22 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 1km-50km
Hica niesamowita - 35 stopni w słońcu ale pomimo tego wybrałem sie na "samobojce" na rower ;)
Czego efektem są spalone nogi i ręce :p
Podróż w godzinach mniejszej chicy,ale powietrze było cholernie męczące.

Wypad z Bytomia przez Żabie doły,przez jakieś ogródki piwne przy jakimś jeziorze,aż dojechałem do "Tesco" - dobrodziejstwo ;) Zapasów nie robilem,o obiedzie dawno juz zapomniałem,więc potrzeba było troche zapasów energi - 2 batoniki i Powerade dały rade.
Następnie do Bytomia,przez Karb i leśne dukaty,aż do Miechowic - do babci.
Jak sie okazało babci nie zastałem,więc powrót tą samą drogą.
Pod koniec drogi jakieś stare omy na ścieżce rowerowej zajeły cała szerokość,że nawet trawnikiem nie dało sie za bardzo ich wyminąć co skomentowałem siarczystym "Kurwa mać",oczywiscie zostałem obrzucony błotem bo "powinienem uważać" ;)
Pomimo małego dystansu <i jak na taką chice> sporej prędkosci,ktora jechalem...wyjazd mnie troche zmęczył,ale uważam za udany ; )

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ienat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]